Pustynia to magiczne słowo. Podczas naszego wyjazdu słowo to nabierze nowego znaczenia, gdzie wspaniała poezja obrazów, dźwięków, zapachów i przeżyć złoży się na całościowy obraz pustyni. Wraz z naszym lokalnym przewodnikiem, i jego zespołem z dromaderami, stworzymy karawanę, która krok po kroku przemierzy wspaniałe wydmy i rozległe równiny Sahary. Na wieczorny, wyjątkowy klimat pustyni wpłynie niebo mieniące się wieloma barwami: od różu, fioletu po odcienie granatu, oraz niosący się po obozie zapach świeżego chleba z „pustynnego” pieca. W spokoju usiądziemy by napić się aromatycznej, pysznej herbaty –mamy czas. Wszechogarniąjący bezkres pustyni spowoduje, iż otworzą nam się oczy na drobne, często niezauważalne, szczegóły: delikatnie zakrzywione wydmy czy symfonie kolorów wokół nas. Nic nas nie rozprasza, a nasze zmysły budzą się na nowo. Cisza jest namacalna, gwiazdy migoczą na niebie. Ponoć nie ma innego, lepszego miejsca na Ziemi, gdzie niebo byłoby tak zachwycające jak na pustyni.
Poznajemy Marrakesz
Marrakesz to miasto pełne kontrastu, gdzie orient spotyka się z tradycją. Z jednej strony miasto to zachwyca nowoczesnością, a z drugiej spotyka się tutaj sceny jak ze średniowiecza. W historycznej części miasta, zwanej Medyną, znajduje się większość atrakcji tego miasta, a zwłaszcza plac Jemaa el Fna (UNESCO), na którym codziennie odbywa się spektakl wszelkiej maści rzemieślników, akrobatów czy zaklinaczy węży. Jest to też miejsce, w którym możemy zaopatrzyć się niemal we wszystko czego potrzebujemy, oczywiście targując się ile starczy nam sił. Marrakesz to też ciasne, pełne zgiełku bazary uliczne zwane sukami, piękne pałace, świetna architektura, ogrody palmowe, niesamowite zapachy i przyprawy. Wrażenia, których doznamy w tym pełnym życia mieście sprawią, że cisza, której doznamy podczas podróży przez bezkresne tereny Sahary, będzie jeszcze bardziej odczuwalna.
Karawaną przez Saharę
Zostawiając za sobą zaludniony obszar ruszamy na bezkresne obszary pustyni, a towarzyszyć nam będzie karawana składając się z przewodników, kucharzy oraz dromaderów wraz z ich opiekunami. Powoli zaczynamy zagłębiać się w krajobraz pustynny, którym mimo powszechnego przekonania, że pustynia to tylko bezkresne morze piasku, odznacza się jednak dużą różnorodnością. Przez 4 dni na własnych nogach pokonamy dystans ok. 60 km, a skały, piasek i wydmy będą nieodłącznym elementem tej wędrówki. Na noclegi zatrzymamy się w pięciu różnych pustynnych obozowiskach, które zostaną każdorazowo zbudowane tylko dla nas, na jedną noc, przez nasz zespół lokalnych półnomadów. W miejscach tych nie ma śladów ludzkiej obecności, a być może nawet nikt wcześniej w tych miejscach nie nocował. Wędrówkę odbywamy „na lekko“, a nasz główny bagaż, namioty, śpiwory, żywność oraz wodę noszą dromadery. Trekking po Saharze to doświadczenie, które na długo zapadnie w naszej pamięci. Codzienna wędrówka wyostrza nasze zmysły, a słońce wytycza nam czas. Powoli zanurzamy się w innej rzeczywistości, w której rytm dnia i nocy wyznaczają nam przerwy na posiłki, czas trekkingu oraz codzienne rozbijanie obozu. Każdego dnia, po aromatycznej kolacji przygotowanej przez kucharza, oglądamy zachód słońca w morzu piasku i spędzamy noc pod gwiazdami – imponujący orient. Chętni, zamiast noclegu w namiocie, mogą spędzić noc na piaszczystej wydmie pod gołym niebem. Zasypiamy przepełnieni nowymi wrażeniami i niezwykłymi krajobrazami, aby kolejnego dnia odkrywać na nowo pustynne piękno.
