Ciekawy świata podróżnik, który zawsze jest w ruchu. Godzinami może opowiadać o tym, gdzie był i co udało mu się zobaczyć. Z zamiłowania historyk zafascynowany dziejami Indian Ameryki Północnej. Przemierzył niemal całą Europę. Zakochany w Bałkanach, od Albanii aż po Słowenię. Działa w lokalnych klubach podróżnika, wyznając zasadę - "kto nie podróżuje, ten nie żyje".
Jego ulubioną zabawką z dzieciństwa był Atlas świata dla najmłodszych. Nauczył się z niego stolic wszystkich państw świata. Potem trochę tych państw zobaczył na własne oczy. Spośród tych, które zdążył poznać, wybrał Italię. Skończył italianistykę na UW i stosunki międzynarodowe na SGH. W trakcie studiów (italianistycznych) nauczył się pić kawę i zaczął podziwiać włoskie place, które niezmiennie uważa za jedno z największych osiągnięć ludzkości. W czasie przerwy od podróży po Italii trafił na Wyspy Brytyjskie, gdzie zafascynowała go brytyjska kultura chodzenia po dróżkach i ścieżkach. Od tamtej pory lubi czasem schłodzić się w brytyjskiej mżawce i zjeść English Breakfast.
Alternatywny podróżnik, zapalony bloger i geek technologiczny. Połączenie tych dziedzin sprawia, że w podróż przez australijski interior czy nowozelandzkie góry zabiera do plecaka drona, który pozwala mu przywieźć niepublikowane nigdzie wcześniej zdjęcia i oryginalne ujęcia wideo. Swoją duszę zaprzedał górom w północnym Pakistanie i tadżyckim Pamirze, które odkrywał podczas 4-letniej podróży lądowej przez Azję i Australię. Od wielu lat zaangażowany w aktywizację polskiego środowiska podróżniczego. Założyciel i obecnie współautor najstarszego, aktywnego bloga podróżniczego w Polsce – LosWiaheros.pl. Nominowany do Travelerów 2010 i Kolosów 2013. Zwycięzca konkursu Blog Roku w kategorii Podróże i Szeroki Świat w 2007 roku. Zawodowo licencjonowany pilot drona w firmie specjalizującej się w fotografii lotniczej i wideo z drona.
Zamiłowanie do podróży miał od dawna. Ulubioną książką w dzieciństwie był kilkutomowy atlas geograficzny, dzięki któremu odbywał swoje pierwsze - dziecięce wyprawy... Będąc nieco starszym "na okrągło" oglądał programy podróżnicze - od słynnego "Pieprz i Wanilia", przez "Na szlaku przygody", po "Boso" Wojciecha Cejrowskiego...Swoją przygodę z rowerem rozwinął w 2014 roku, kiedy to zaczęły się jego dłuższe wycieczki i wyprawy.Zwiedził wiele zakątków Polski i Europy jeżdżąc z sakwami, a od 2018 roku jest certyfikowanym przewodnikiem turystyki rowerowej.Podczas swojej pracy jako przewodnik, przejechał z grupami już ponad 40 000 kilometrów po Europie i świecie.W wyprawach i wycieczkach rowerowych najbardziej ceni poczucie wolności, które im towarzyszy i wiatr we włosach - choć w jego przypadku wiatr we włosach to raczej trudne wyzwanie ;)Odwiedził na rowerze takie kraje jak: Austria, Włochy, Hiszpania, Dania, Kraje Nadbałtyckie, Węgry, Czechy, Rumunia, Holandia, Portugalia i wiele innych.Ciągle głodny przygód i poznawania nowych ludzi...Podczas swoich wypraw wyznaje zasadę... Nie zawsze chodzi o to, by było łatwo, ale o to, żeby było warto...
Od dziecka miłośnik aktywności, przyrody i harmonii, które to pasje dość szybko znalazły wspólny mianownik - czyli rower starszego brata. W czasach współczesnych na etapie turystyki z sakwami oraz równolegle szaleństwa mtb. Za młodu pobierał nauki z zakresu leśnictwa, gospodarki przestrzennej, budownictwa i antropologii kulturowej, by w końcu zostać szczęśliwym rolnikiem ziem odzyskanych. Prywatnie też wielki zwolennik peryferii, suburbii, blokowisk ale przede wszystkim emocji związanych z rozpoczęciem w przejrzysty poranek rowerowej wycieczki w nieznane.