Wielbicielka dobrej literatury i muzyki. Jej marzeniem był wyjazd na Ukrainę, by na dawnych Kresach uczyć języka polskiego. Plany uległy zmianie, gdy wpadła w wir podróży. W różnych zakątkach świata szuka historii zapisanych na kartach literatury, a potem skrzętnie opisuje na swoim blogu. Uwielbia nostalgiczną nutę fado i słodki smak porto. A spacery śladami Fernando Pessoa w Lizbonie to jej specjalność-oczywiście zawsze z przerwą na pyszną brazylijską kawę:). Jej największą miłością jest Afryka, wspinała się na wydmy pustyni Namib, czy na dach Afryki i z czasem tak jak Karen Blixen stwierdziła, że "Po zetknięciu się z rodowitymi mieszkańcami Afryki dostosowała rytm swojego codziennego życia do taktu afrykańskiej orkiestry". Uwielbia włóczyć się po lokalnych targach i zagubić się w zgiełku codzienności, odkrywać nowe smaki, bo podróż to nie tylko historia i architektura,ale również smaki, zapachy, a przede wszystkim ludzie.
Etnolog ze specjalizacją antropologii kulturowej, od kilkunastu lat podróżuje po świecie starając się go poznać i choć trochę zrozumieć. Patrzy, dziwi się i zadaje mnóstwo pytań. Cały czas się też uczy. Rzeczy praktycznych, przyjemnych, zupełnie niepotrzebnych i czasami niemiłych. Po powrocie dzieli się swoimi doświadczeniami, wiedzą i umiejętnościami. Od 2007 roku realizuje projekt Opowiadamy o świecie - www.opowiadamyoswiecie.pl gdzie prowadząc warsztaty opowiada o ludziach, ich kulturze i życiu. W wolniejszym czasie pisze też etnologiczne teksty m.in dla magazynu Kontynenty, Podróże, N.P.M.. Współorganizuje festiwal Święto Herbaty w Cieszynie. A ostatnio jeśli akurat nie pilotuje z Horyzontami wypraw rowerowych po Bałkanach, to coraz częściej przemierza Polskę z jurtą prowadząc w niej warsztaty i herbaciarnię ze smakami świata. Warto odszukać jurtę na jakimś festiwalu, żeby skosztować herbaty doprawionej rozmarynem, lawendą, nagietkiem, pokrzywą i kwiatami polnej koniczyny. Albo po protu wybrać się na rowerową wyprawę na Bałkany i posłuchać jego opowieści.
Warszawianka z urodzenia, Mazurka z przekonania i aspirująca Włoszka z niemieckim nazwiskiem. W trakcie kursu na przewodnika miejskiego po Krakowie. Choć za wyprawy życia uważa kierunki wschodnie – Japonię i... Białoruś, od zarania dziejów przyciągało ją też południe. Po doktoracie z italianistyki na Uniwersytecie Warszawskim zrobiła woltę o 180 stopni przeprowadzając się do Krakowa, a stamtąd... to już prosta droga do Włoch. Kobieta pracująca. Obecnie w korporacyjnych HR-ach i jako nauczycielka języka włoskiego, ale zdarzało jej się już produkować pieczątki i obsługiwać banki. Entuzjastka nart, wyjazdów rowerowych (szesnaście z Horyzontami jako uczestniczka!), wszelkich akwenów i dobrze schłodzonego prosecco. Wierzy głęboko, że urodziła się, aby smakować włoską kuchnię, przez co pozostawanie w ciągłym ruchu jest koniecznością. Zachwyca ją to, że choć tyle już miejsc we Włoszech zjeździła, mieszkańcy ,,buta” nadal potrafią ją zaskoczyć. W wolnych chwilach próbuje wychować psa. Jako że tych momentów jest mało, piesek od lat pracuje nad manierami.
Antropolog, socjolog, pielgrzym. Wychowany w Warszawie, jednak najlepiej czuje się „gdzie indziej”. W 2015 wyruszył pieszo z Polski do Santiago de Compostela szlakiem świętego Jakuba. Przeszedł też szlak Camino Frances zimą. Przejechał autostopem Australię, wspinał się na wulkany w Indonezji. Zakochany w kuchni indyjskiej. W wolnych chwilach biega za piłką i czyta książki.
Pilot wycieczek i przewodnik beskidzki z SKPG Kraków, gdzie aktualnie odpowiada za szkolenie. Można powiedzieć, że przewodnictwo ma we krwi. Swojego pierwszego wyjścia w góry nie pamięta (miał wtedy maksymalnie dwa lata). Od tego czasu nie zrobił sobie przerwy i mimo, że pochodzi z Krakowa może powiedzieć, że w górach spędził absolutną większość swojego dotychczasowego życia, a w przyszłości nie zamierza tego zmieniać. Studiuje bankowość inwestycyjną, ale dużo więcej frajdy sprawia mu odkrywanie nowych części świata i wymienianie się doświadczeniami z ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Poza chodzeniem po górach, uwielbia jeździć na rowerze i na nartach.