Półwysep Pilion to Grecja w pigułce. Znajdziemy tu wszystko z czym kojarzy się nam Grecja. Uczepione skał, mieniące się błękitem wioski, schowane w zatoczkach zjawiskowe piaszczyste plaże. Ciepłe i zachęcające do kąpieli morze, małe rybackie porty, zapierające dech w piersiach widoki na okoliczne wyspy i znakomite tawerny serwujące świeże i pyszne jedzenie. W końcu znajdziemy też to co umyka w turystycznym natłoku – ostoję tradycyjnej architektury, kultury i smaku. Dodajmy do tego doskonałe trasy trekkingowe, nurkowanie, rodzinne winnice i wyprawy na okoliczne wyspy a dostaniemy idealny przepis na udane wakacje! A co najlepsze, to będziemy cieszyć się tym pięknem z dala od tłumów turystów, bo górzysty Pilion oprał się masowej turystyce i królują tu małe miasteczka z klimatycznymi rodzinnymi hotelami.
Nadmorskie szlaki trekkingowe
Pilion to jeden z najbardziej zielonych skrawków Grecji. Przez środek półwyspu przebiega górski łańcuch, który łapie i trzyma wilgoć, jest tu zielono jak nigdzie indziej w Grecji i latem zawsze kilka stopni mniej, na południu to ważne. Do morza spadają stromo doliny. Góry porastają gęste bukowo-dębowe lasy, a niżej rosną sady jabłkowe i gaje oliwne. Wioski oblepiają strome zbocza i wiszą uczepione skał. Ten wspaniały krajobraz pokrywa sieć starych pieszych szlaków zwanych „kalderimi”. Będziemy przemierzać te szlaki wybierając najciekawsze odcinki. Ruszymy nadmorskim traktem przemierzając kolejne zatoki by dotrzeć do najbardziej znanych plaż Pilonu. Ogromna jaskinia na plaży Mylophotamos będzie dla nas schronieniem przed palącym słońcem. Skały w Lambinou doskonale nadają się na skoki do morza. W Damouchari najsławniejszej zatoce, która była planem filmowym w czasie kręcenia filmu „Mamma Mia” z Meryl Streep wypijemy eliniko, grecką kawę, podwójną, żeby można było dłużej tu zostać. Szlakami będziemy też docierać w głąb półwyspu do wiosek i małych miast, by poczuć i zrozumieć spokojny rytm greckiego życia. W Tsangaradzie jest ładne centrum z placem, cerkwią i kolosalnym, największym w Grecji platanem.
Wyspy
Można zaryzykować stwierdzenie, że każda grecka wyspa to inny świat. Wyspy różnią się przyrodą, klimatem, kulturą, tradycjami i kulinariami. Żeby poznać wyspiarski klimat Grecji wyruszymy w rejs na Sporady Północne. Popłyniemy z małego portu Kyriaki na porośniętą piniowymi drzewami i cieszącą się popularnością wyspę Skiatos. Zjawiskowe złote plaże i piękna architektura stały się planem filmowym „Mamma Mia” i ściągają tu co roku rzesze turystów z całego świata.
Prawdziwy smak
Nasz program to także duża dawka prawdziwego smaku. Będziemy przy każdej okazji zatrzymywać się w lokalnych tawernach, nadmorskich knajpkach, rodzinnych winnicach i kafanach poznając i ucząc się doceniać te znakomitości. Mieszkańcy cypla są specjalistami od smaku i wszędzie na balkonach i bramach suszą się pęki oregano, tymianku i bazylii. Specjalne ziołowe mieszanki dodają do ryb, dżemów, miodów, herbaty. Znajdziemy tu też specyficzną kuchnię regionalną. W tawernach oprócz klasycznej greckiej musaki, souvlaków i pasticio znajdziemy takie perełki jak „spedzofai” czyli duszone w warzywach paprykowe kiełbaski, „kouneli kokkinisto” rodzaj gulaszu z królika, czy „gida sto fourno” pieczonej kozy. Zaś nadmorskie tawerny serwują świeżutkie owoce morza. Gotowane małże, grillowane sardele, ośmiornice, zupę rybną i do tego koniecznie chleb maczany w oliwie, pomidory z fetą i domowe wino. A na deser słodkie loukomi – galaretki z orzechami.
