O wyprawie
- Podróż w poszukiwaniu dawnych granic Rzeczypospolitej
- Osławione przez Sienkiewicza twierdze w Chocimiu i Kamieńcu Podolskim
- Wizyta w najbardziej polskim z ukraińskich miast – Lwowie
- Piesze wędrówki w Gorganach i Czarnohorze
Zakarpacie jest najciekawszym i najbardziej zróżnicowanym rejonem górskim Ukrainy. Z łagodnymi pasmami porośniętymi wiekową buczyną kontrastują gołoborza i połoniny najwyższych szczytów kraju. Na górskim szlaku przy akompaniamencie huculskiej muzyki posilimy się świeżym bundzem i bryndzą. W cichych dolinach zwiedzimy urocze drewniane cerkwie, a pragnienie ugasimy licznie występującymi tu wodami mineralnymi albo wyśmienitym zakarpackim winem. Następnie przeniesiemy się na Podole, żeby zwiedzić znane z sienkiewiczowskiej 'Trylogii' twierdze w Chocimiu i Kamieńcu Podolskim. Wędrując dnem głębokich wapiennych kanionów zapoznamy się z geologią i przyrodą tej krainy. Na zakończenie, mknąc tramwajem po lwowskim bruku, zwiedzimy najciekawsze miejsca tego wspaniałego miasta.
Na górskich granicach i w stepie szerokim
Trasy wędrówek przebiegają przez Parki Narodowe i rezerwaty chroniące najcenniejsze pod względem przyrodniczym i krajobrazowym zakątki ukraińskich Karpat i Podola. Przy odrobinie szczęścia na połoninach spotkamy Hucułów, którzy jak przed wiekami przez kilka miesięcy w roku żyją w szałasach, wypasają stada owiec i wyrabiają sery z owczego mleka. Z kolei na Podolu będziemy podziwiać fantazyjnie uformowane w wapiennej skale jary, które niegdyś wzmagały walory obronne licznych twierdz oraz dawały schronienie szukającym samotności mnichom.
Zabytki kultury
Pośród gór przycupnęły urokliwe, kryte gontem drewniane cerkwie. Wnętrza niektórych kryją wspaniałe ikonostasy i malowidła ścienne. Ciekawa jest również architektura świecka. Jej największe bogactwo będziemy podziwiać w skansenie budownictwa Karpat Ukraińskich. Takie miasta jak Lwów czy Kamieniec Podolski od wieków stanowiły mozaikę kultur, z których każda pozostawiła po sobie ślady. Obok siebie znajdziemy wiec zabytki prawosławne, katolickie, ormiańskie, żydowskie, a nawet islamskie.
Polskie ślady
W górach natkniemy się na słupki znaczące dawną granicę Rzeczypospolitej oraz ruiny polskiego obserwatorium astronomicznego, z wieży którego rozpościera się wspaniała panorama najwyższych gór Ukrainy. Na Podolu odwiedzimy osławione przez Sienkiewicza twierdze w Chocimiu i Kamieńcu Podolskim, gdzie nasi przodkowie dzielnie stawiali czoła osmańskim najeźdźcom. Ozdobą kamienieckiego rynku jest nadal dawny polski ratusz, a nieopodal wznosi się monumentalna katedra św. Piotra i Pawła, w której odprawia się polskie msze. Na zakończenie odwiedzimy najbardziej polskie z ukraińskich miast - Lwów.
"... po południu ujrzeli już wyniosłe skały kamienieckie. Na ich widok, a także na widok baszt i rondeli fortecznych zdobiących szczyty skał wielka otucha wstąpiła im zaraz w serca. Albowiem wydawało się niepodobnym, aby jaka inna ręka prócz boskiej mogła zburzyć to orle gniazdo na szczycie otoczonych pętlicą rzeki wiszarów uwite. Dzień był letni i cudny; wieże kościołów i cerkwi wyglądające spoza wiszarów świeciły jak olbrzymie świece... "
H. Sienkiewicz "Pan Wołodyjowski"