Wszędobylska – nie dlatego, że wszędzie była. I nie dlatego, że wszędzie chciałaby się znaleźć. Napędza ją ciekawość doświadczania różnych aspektów życia i przemożna chęć kontaktu z naturą.
Przemierzanie na własnych nogach czegokolwiek co może być ścieżką w górach, kwietną łąką czy drogą wzdłuż rzeki sprawia jej najwięcej radości. Można ją spotkać i na szczytach wszystkiego ale i w głębinach przepastnych. Lubi snuć opowieści o tym jak dzięki wstrętnym żelkom weszła na Kazbek (+5054), o poczuciu jedności ze światem na graniach Castora (+4223), o tym jak to się jest zanurzyć w błękiciemorskiej studni Blue Hole (-30) albo co się czuje śpiąc na pustyni z oczami, które wyszły z orbit.
Wędrówki, wycieczki, spacery i podróże wyznaczają rytm każdego roku. Praca zawodowa splata się z pasją chodzenia w tym co stanowi o jej wartościach takich jak zdrowie, bezpieczeństwo i dbałość o środowisko.
Od zawsze intersowało go co jest za następnym zakrętem. Od ponad 10 lat nie rozstaje się z rowerem i stara się każdą wolną chwilę przeznaczyć na podózowanie nie tylko na dwóch kółkach. Na co dzień można spotkać go w Teatrze Groteska gdzie opócz inspicjentury zajmuje się produkcją teatralną. Ogromny fan fantastyki, science fiction i oczywiście Lema.
„Pielgrzymem jestem i ochotnym po górach wędrownikiem”. Lubię ten cytat Nietzschego sobie; i w ogóle lubię czytać, a czasem jeszcze coś sobie i innym przetłumaczę – by nie rzec: übersetznę. A jak ruszam w drogę, to właśnie jako pielgrzym (osobliwie Drogą św. Jakuba) albo niskopienny góral izersko-karkonoski. Przewodnicko poruszam się między Odrą i Łabą, ale nie gardzę też krainami alpejskimi, spośród których nad wyraz cenię sobie wyważoną i ustronną Słowenię – dlatego mam też uprawnienia jako turistični vodič za Primorsko. Do zobaczenia w drodze! Buen Camino!
Skończyła studia socjologiczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wiedzę z zakresu nauk społecznych i antropologii wykorzystuje do zgłębiania kultury i obyczajów lokalnych społeczności na całym świecie. Przede wszystkim jednak wiedza ta inspiruje ją do pracy z ludźmi, a to jest najcenniejsze doświadczenie. Przygodę z pilotowaniem rozpoczęła w 2008 roku. Biegle włada włoskim i angielskim. Przez wiele lat mieszkała we Włoszech: od czubka buta, czyli pikantnej jak peperoncino Kalabrii, poprzez dziką i zieloną Sardynię, aż po majestatyczne i białe od śniegu Dolomity. Miała okazję poznać skrajne oblicza tego kraju. Zdobytą w ten sposób wiedzą chętnie dzieli się, prowadząc wyjazdy po Italii, o której Giuseppe Verdi napisał: „Możesz mieć wszechświat, jeśli ja dostanę Włochy”.
Etnolog ze specjalizacją antropologii kulturowej, od kilkunastu lat podróżuje po świecie starając się go poznać i choć trochę zrozumieć. Patrzy, dziwi się i zadaje mnóstwo pytań. Cały czas się też uczy. Rzeczy praktycznych, przyjemnych, zupełnie niepotrzebnych i czasami niemiłych. Po powrocie dzieli się swoimi doświadczeniami, wiedzą i umiejętnościami. Od 2007 roku realizuje projekt Opowiadamy o świecie - www.opowiadamyoswiecie.pl gdzie prowadząc warsztaty opowiada o ludziach, ich kulturze i życiu. W wolniejszym czasie pisze też etnologiczne teksty m.in dla magazynu Kontynenty, Podróże, N.P.M.. Współorganizuje festiwal Święto Herbaty w Cieszynie. A ostatnio jeśli akurat nie pilotuje z Horyzontami wypraw rowerowych po Bałkanach, to coraz częściej przemierza Polskę z jurtą prowadząc w niej warsztaty i herbaciarnię ze smakami świata. Warto odszukać jurtę na jakimś festiwalu, żeby skosztować herbaty doprawionej rozmarynem, lawendą, nagietkiem, pokrzywą i kwiatami polnej koniczyny. Albo po protu wybrać się na rowerową wyprawę na Bałkany i posłuchać jego opowieści.