Ona – doktor socjologii. On – kontrabasista z dyplomem Akademii Muzycznej. Oboje są także absolwentami Szkoły Głównej Handlowej. Od lat zapaleni globtroterzy. Gdy poznali się na pokazie slajdów podróżniczych on miał już za sobą wędrówkę w głąb peruwiańskiej dżungli, przemierzył Afrykę od Kairu do Kapsztadu i odwiedził klasztory buddyjskie w Tybecie, ona wspinała się w górach Azji i podziwiała bezkres mongolskiego stepu. Od tej chwili wyjeżdżali już razem, aby w końcu ruszyć w 10-miesięczną podróż poślubną dookoła świata. Gnani wciąż przed siebie przemierzyli ponad osiemdziesiąt krajów na sześciu kontynentach. Od niedawna podróżują w piątkę: z córką Zosią oraz synami Leonem i Antkiem.
Zawodowo zajmują się organizacją i pilotowaniem wypraw do obu Ameryk, Azji i Afryki. Są autorami pokazów slajdów, które prezentują na festiwalach podróżniczych, w szkołach, muzeach, bibliotekach, domach kultury w całej Polsce. Organizują cykl spotkań podróżniczych IN MUNDO w kinie Luna i IN MUNDO „Góry” w kinie Wisła w Warszawie. Prowadzą Siedlisko Olenderskie na Mazowszu. Wydali album fotograficzny „Indonezja. W cieniu wulkanów”.
Studiował turystykę i rekreację. Po ukończeniu studiów pracował jako redaktor krzyżówek, copywriter oraz listonosz. Teraz pracuje w swoim wyuczonym zawodzie, czyli jako przewodnik rowerowy. Lubi podróżować do krajów leżących na wschód i południe od Polski. Najbardziej zapadły mu w pamięć rowerowe wyprawy po Kazachstanie, po rumuńskich Karpatach oraz pokonanie trasy z Odessy do Przemyśla a także odkrywanie bałkańskiej atmosfery Czarnogóry i Bośni. Poza wyprawami na dwóch kółkach odbył także niezapomnianą podróż koleją transsyberyjską nad Bajkał i do Mongolii. W wolnym czasie spotyka się ze znajomymi, chodzi na koncerty i gra na gitarze.
Geolog, przyrodnik i górołaz. Wszystko to robi z zamiłowaniem i pasją. Jeżeli znajdziesz pod nogami skałę – zapytaj o nią Pawła, a usłyszysz fascynującą opowieść. Na co dzień prowadzi warsztaty geoedukacyjne, jest przewodnikiem beskidzkim i pilotem wycieczek. Jeżeli nie spotkasz go na górskich szlakach z plecakiem i gitarą na plecach, to na pewno poszukuje złota w potokach lub minerałów w kamieniołomach. Sporo podróżował po Europie autostopem, rowerem, ale także pieszo. W Irlandii spędził wspaniały czas w dzikich przestrzeniach Connemary nad wybrzeżem Atlantyku. Uwielbia irlandzkie szanty i bliskość natury.
Od 21 lat mieszkający wraz z rodziną na Maderze, były reprezentant Polski i olimpijczyk. Dzisiaj z równą pasją oprowadza turystów po wyspie.
Z wykształcenia geograf, z zamiłowania podróżnik i krajoznawca, a z zawodu przewodnik i pilot wycieczek. Prowadzi grupy turystyczne po niemal całej Europie i nie tylko. Zgadza się z powiedzeniem, że podróże poszerzają horyzonty. Uwielbia poznawać nowe miejsca, jak również powracać w znane. Fascynuje go zarówno dzika przyroda, jak i wytwory umysłu i pracy rąk ludzkich: te wielkie i słynne, a także te małe i mniej znane. Podczas podróżowania lubi pokosztować smacznej lokalnej kuchni, spłukać z gardła kurz dobrym napojem, a po deserze rozegrać partyjkę warcabów z niespieszącym się nigdzie, przyjaznym autochtonem (najczęściej jest to listonosz lub uliczny sprzedawca herbaty). Lubi ruch. Miłośnik wędrówek górskich: zarówno długich i dalekich wypraw z plecakiem i namiotem, jak i krótkich wycieczek w najbliższej okolicy. Dla Horyzontów prowadzi wyjazdy do Rumunii i na Bałkany.